Król Władysław Jagiełło - znane są jego trzy wizyty w Puszczy Białowieskiej |
Artykuł:
(Kurier Poranny 2009)
|
Wielki książę litewski i król Polski. Na tronie polskim zasiadał w latach 1386-1434. Objęcie tronu przez Jagiełłę, poprzedziła unia personalna Królestwa Polskiego z Wielkim Księstwem Litewskim, zawarta 14 sierpnia 1385 roku w Krewie. Potrzeba unii polsko-litewskiej wynikła z powodu zagrożenia, jakie dla obu krajów stwarzał na przełomie XIV i XV wieku zakon krzyżacki. Unia krewska oddała we władanie Polski m.in. Puszczę Białowieską. Jednocześnie granica między puszczami Bielską i Białowieską stanowiła do czasów rozbiorów granicę między Koroną i Wielkim Księstwem Litewskim. Puszcza Białowieska przed unią krewską była jednym z ulubionych miejsc łowów wielkich książąt litewskich, które musiał znać też Jagiełło.
Władysław II Jagiełło polował w Puszczy Białowieskiej wiele razy, choć w źródłach pisemnych zachowały się wzmianki zaledwie o trzech jego pobytach w Białowieży – w 1409, 1426 i 1434 roku.
Tak się złożyło, że polowanie w 1409 roku zapoczątkowało jednocześnie pisaną historię Puszczy Białowieskiej. Zapis o polowaniu, podany przez Jana Długosza w “Rocznikach, czyli kronikach sławnego Królestwa Polskiego”, uważany jest za najdawniejszy znany dokument odnoszący się do Puszczy Białowieskiej. Jest on zarazem pierwszym potwierdzeniem wielkoksiążęcego i królewskiego statusu Puszczy Białowieskiej.
Jeszcze przed słynnym polowaniem w 1409 roku, Władysław Jagiełło i wielki książę litewski Witold wznieśli w Puszczy dwór myśliwski. Kiedy to się stało – dokładnie nie wiemy. Domniemywać należy, że pod koniec XIV lub na początku XV wieku.
Polowanie w 1409 roku trwało 8 dni (pomiędzy 6 a 14 grudnia), w okolicach rzeki Leśnej i miało wielkie znaczenie. Gromadzono bowiem zapasy mięsa dla wojska na przyszłą wojnę. Mięso było solone, wędzone i na wiosnę 1410 roku spławiane w ogromnych bekach Narewką, Narwią, Bugiem i Wisłą do Płocka, który obrano za bazę zaopatrzeniową wojska. Na polecenie króla wyłapywano również dzikie konie leśne - tarpany, na potrzeby wojska litewskiego. Niestety, polowanie to miało też negatywny aspekt - przyczyniło się do dotkliwego zmniejszenia w Puszczy pogłowia większej zwierzyny, głównie łosia.
Drugi znany nam pobyt Władysława Jagiełły w Puszczy Białowieskiej miał miejsce w styczniu i na początku lutego 1426 roku, kiedy król wraz z księciem Witoldem, swoimi żonami i całym dworem schronili się tutaj przed panującym w Polsce i na Litwie morowym powietrzem. Kronikarze zanotowali, że król, ścigając wówczas niedźwiedzia spadł z konia i złamał sobie nogę w goleniu.
Ostatni raz Władysław Jagiełło polował w Puszczy w 1434 roku, na krótko przed swoją śmiercią. Na pewno nieraz przyszło mu podejmować w Puszczy decyzje, które zaważyły na losach Polski i Europy.
Mieszkańcy Białowieży i Hajnówki, doceniając rolę, jaką Władysław II Jagiełło odegrał w historii Puszczy Białowieskiej, starają się w różny sposób upamiętnić jego imię. Miejsce, w którym król spadł z konia, od dawien dawna nosi nazwę „Uroczysko Jagiellońskie”. W 1929 roku, kiedy przeprowadzano reorganizację nadleśnictw na terenie Puszczy Białowieskiej, jednemu z nich nadano nazwę “Jagiellońskie” - od nazwy wspomnianego uroczyska. Linia oddziałowa, która biegnie sprzed dawnej siedziby tego nadleśnictwa w kierunku zachodnim, nazywa się “Trybem Jagiellońskim”. Spadkobiercą nazwy po wspomnianym nadleśnictwie jest działający od 1998 roku w jego siedzibie Ośrodek Edukacji Leśnej “Jagiellońskie”, który podlega Nadleśnictwu Białowieża. W latach trzydziestych XX wieku Jan Jerzy Karpiński nadał imię Jagiełły jednemu z dębów rosnących na terenie Parku Narodowego. “Dąb Jagiełły” wkrótce stał się największą atrakcją turystyczną po żubrze. Niestety, silna wichura, jaka przeszła nad Puszczą jesienią 1974 roku, powaliła drzewo na ziemię. W 1979 roku pojawił się nowy “Dąb Jagiełły”, tym razem na Szlaku Królewskich Dębów w uroczysku Stara Białowieża. W Hajnówce najwybitniejszą postać z dynastii Jagiellonów uhonorowano przez nadanie jej imienia jednej z ulic oraz Szkole Podstawowej Nr 2. (oprac. Piotr Bajko)