"Droga Masiewska" - obszar rezerwatu ścisłego (2009r.) | |
długość | 9-10km |
Drogi i tryby (Białowieski Park Narodowy) | |
Jeden z głównych dróg Białowieskiego Parku Narodowego o długości 9-10 km (rzadziej zwana też "Drogą Zamoszańską").
Swój bieg rozpoczyna przy leśniczówce „Dziedzinka”, na styku z „Drogą Browską” a kończy na polanie wsi Masiewo (stąd nazwa drogi), przy leśniczówce Zamosze.
Droga jest bardzo dobrze pilnowana przez służby parku ( ma nawet oddelegowanego specjalnego strażnika, który zajmuje się pilnowanie tylko tego fragmentu Parku Narodowego ) oraz straż graniczną - z racji bliskości granicy państwowej (podczas bytności w tym rejonie Puszczy byłem wielokrotnie kontrolowany). Należy pamiętać, że teren ten jest dostępny tylko za okazaniem specjalnej przepustki wystawionej przez dyrekcje Białowieskiego Parku Narodowego.
Przy leśniczówce Dziedzinka” droga przecina las świeży, który prawdopodobnie powstał na miejscu niegdyś tu rosnącego boru sosnowego. Obecnie w tym miejscu z drzewostanu stopniowo ustępuje sosna a zajmuje jej miejsce grab, lipa oraz dąb. W lesie można jeszcze wyśledzić sterczące kikuty odziomków potężnych martwych sosen oraz pojedyncze żywe sosny. Najciekawszą z nich jest potężna sosna z wyżarem (obw. pnia 300cm- 2007r.) rosnąca tuż przy „Drodze Masiewskiej”. Tuż za nią stoi przy drodze robiący spore wrażenie martwy dąb – całkiem już pozbawiony kory – zwany przeze mnie „Łysenką”.
Następnie teren się nieco obniża, droga w tym miejscu przecina las wilgotny – z drzewostanu całkiem niknie sosna, a zaczyna w większych ilością pojawiać się dąb – często egzemplarze o wymiarach pomnikowych. Najgrubszy z nich, o pięknym kolumnowym pniu jest już bliski uschnięcia (obw.560cm – 2008r.), ale obok niego rośnie nieco cieńszy okaz dębu (obw.518cm, wys.34m -2008r. ) , ale równie pięknie wyglądający (żywotność tego drzewa na razie nie budzi żadnych zastrzeżeń). Nieco dalej stoi przy drodze potężny jesiony (obw.380cm, wys.38m (2007)), którego żywotność o ostatnim czasie uległa znacznemu pogorszeniu. Prawdopodobnie pod naporem wiatru potężny pień drzewa uległ skręceni, w następstwie, czego kora na pniu drzewa popękała a z pnia uległ wyłamaniu potężny fragment masy drzewnej. Możliwe, że już w tym roku drzewo uschnie.
Najpotężniejsza sosna (obw.338cm) rosnąca przy "Drodze Masiewskiej" (2007r.) |
Zaraz za jesionem teren się podnosi i droga ponownie wkracza do lasu świeżego. W drzewostanie pojawiają się liczne lipy. Najgrubsza z nich ma ponad 500cm obwodu. pnia. Godna uwagi jest także tzw. „Lipa z półksiężycem”.
Za skrzyżowaniem z „Trybem Orłowskim” drzewostanie pojawia się ponownie pojedyncze potężne sosny (najgrubsza z nich ma 322cm obwodu pnia -2008r.), które jak się wydaje są pozostałością po niegdyś rosnącym tu borze sosnowym. Wraz z ustępowaniem sosny z tego drzewostanu licznie zaczęły się tutaj pojawiać najpierw brzoza i osika (ale to pokolenie nie dotrwało do naszych czasów), potem dąb (obecnie 180-220 letni), a po nim inne gatunki liściaste. Dąb na tym siedlisku (las mieszany świeży) nie osiąga tak imponujących rozmiarów jak w lesie wilgotnym. (przy wieku ok. 200 lat – średnica do 70cm).
Dalej teren nadal się podnosi i droga wkracza na teren porośnięty siedliskami borowymi. Jednak z tego obszaru sosna powoli ustępuje a drzewostanie pojawia się coraz liczniej brzoza i osika. W swojej ekspansji gatunki te mają ułatwione zadanie spowodowane ostatnią gradacja kornika, która praktycznie wyeliminowała świerki z tego drzewostanu.
Następnie teren dość gwałtownie się obniża. Na styku boru mieszanego świeżego i lasu świeżego wiele drzew o wymiarach pomnikowych. Szczególnie moją uwagę przykuły potężna sosna o ładnym, kolumnowym pniu (obw.338cm -2007r.- zdjęcie z lewej) oraz dąb, którego na własny użytek nazwałem „Ostańcem” (obw.538cm-2007r.).
Im bardziej droga zbliża się do rzeki Hwoźnej tym więcej drzewostanie mamy siedlisk wilgociolubnych. Zaczyna na tym obcinku dominować ols jesionowy, a nad samą Hwoźną klasyczny ols.
Rzeka "Hwoźna" przecinająca "Drogę Masiewską"(2006r.) |
Most przez Hwoźną został rozebrany w latach 50-tych. Do lat 50-tych „Droga Masiewska” była jeszcze wykorzystywana przez mieszkańców Białowieży. Za specjalną zgodą dyrekcji Parku Narodowego mogli oni z niej korzystać w celu przewozu siana z łąk koszony w owym czasie nad rzeką Hwoźną.
Za rzeką w drzewostanie nadal dominuje ols. Obszar ten został włączony do Białowieskiego Parku Narodowego dopiero w latach 90-tych XX wieku. Wcześniej prowadzono tu normalną gospodarkę leśną. Dlatego drzewostan został porządnie przetrzebiony - wręcz fragmentami przypomina las jaki można zobaczyć w każdym innym miejscu Polski. W bliskości drogi w drzewostanie nie ma praktycznie drzew o wymiarach pomnikowych.
Po ok. 1 wiorście od rzeki Hwoźnej droga opuszcza ostatecznie ols i wkracza w siedliska borowe, w których dominuje przede wszystkim sosna. Na tym odcinku jest ona dostępna dla turystów zwiedzających Białowieski Park Narodowy. Najpierw dochodzi do niej szlak prowadzący od rezerwatu „Wilczy Szlak” a w okolicy rezerwatu „Głuszec”, w miejscu przecięcia przez drogę kolejki wąskotorowej, do drogi dochodzi szlak czerwony. W tym też miejscu na torach ustawiony jest niewielki skład kolejki wąskotorowej (mały parowóz i kilka wagonów).
Ostatni kilometr drogi prowadzi wzdłuż granicy rezerwatu „Głuszec”, w którym można podziwiać dobrze zachowane siedliska borowe.
Droga bieg swój kończy na polanie wsi Masiewo, przy leśniczówce Zamosze. (oprac.Tomasz Niechoda, zuberek1969@wp.pl)
HASŁA POWIĄZANE: