Dom Dziecka w Bialowieży - zajmuje część budynku po lewej
stronie zdjęcia (2009r.)
|
Oficjalna strona Domu Dziecka |
Warto zobaczyć:
|
I dziesięciolecie (1950-1960)
Historia domu dziecka sięga roku 1950, a dokładnie 1 lutego. Rada Narodowa w Bielsku Podlaskim powołała tego dnia Państwowy Dom Dziecka w Białowieży.
Kierownikiem została Pani Eugenia Mińko, a pierwsi wychowankowie przybyli do placówki 24 maja 1950 roku. Byli to Jadwiga i Stanisław Staniszewscy.
Lata pięćdziesiąte były trudne dla domu dziecka. Brakowało pieniędzy na wydatki związane z utrzymaniem placówki. A trzeba było zatrudnić pracowników do opieki nad dziećmi, pracowników administracyjno-usługowych.
Placówka mieściła się w dwóch budynkach wzniesionych w okresie międzywojennym przez angielską firmę Century, która eksploatowała drewno z Puszczy Białowieskiej.
Od 1 marca 1951 roku nastąpiła zmiana na stanowisku kierownika – funkcję tę przyjęła pani Maria Rybnik, a niedługo po niej, pani Czarkowska.
W lutym 1952 roku pracę w domu dziecka podjęła długoletnia wychowawczyni, oddana całym sercem dzieciom - pani Halina Kopalińska.
W marcu 1952 roku rolę kierownika placówki objął, na długie 21 lat, pan Wiktor Kustroń.
W pierwszym dziesięcioleciu przybyło do domu dziecka 408 wychowanków.
II dziesięciolecie (1960-1970)
W latach sześćdziesiątych w domu dziecka przebywało jednorazowo około stu, czasem więcej wychowanków. Poza tym pod naszą opieką było około dwudziestu dojeżdżających do internatów szkół średnich i zawodowych.
W tym czasie dom dziecka posiadał takie stanowiska pracy jak: krawiec, szewc, woźnica. Wozem konnym dowożono artykuły żywnościowe i inne przedmioty potrzebne do funkcjonowania domu. Dom dziecka posiadał działkę ziemi uprawnej, gdzie sadzono warzywa, siano, zboża, sadzono ziemniaki. Wszystkie prace w gospodarstwie wykonywały dzieci z pracownikami.
W owym czasie o telewizji nikt nie słyszał, dużą atrakcją były wspólne wyjścia do kina w sobotę.
Życie wychowanków nie było pozbawione przyjemności. Zawsze w naszym domu istniały, i do dziś prężnie działają, kółka zainteresowań. Zajęcia w kołach pozwalały miło spędzić czas wolny, uczyły i rozwijały zdolności wychowanków.
Wychowankowie latem chętnie udawali się razem z wychowawcami na obozy wędrowne.
III dziesięciolecie (1970-1980)
W roku 1973 dyrektor domu dziecka, pan Wiktor Kustroń, wybierał się na zasłużoną emeryturę. Chwili tej jednak nie doczekał, zmarł 26 lipca pozostawiając duży dorobek pedagogiczny.
W następnych latach funkcje dyrektora pełnili: pani Irena Milko, pan Stanisław Bieńko, pan Teodor Iganowicz, pan Piotr Tarasewicz i pani Danuta Bujczyk.
Od 1 września 1978 roku placówkę przeniesiono do obecnej siedziby przy ulicy Parkowej. Budynki byłego domu dziecka miały być remontowane, niestety tak się nie stało.
Liczba wychowanków została zmniejszona do pięćdziesięciu.
Warunki bytowe uległy znacznej poprawie. W poprzednim domu pokoje ogrzewane były piecami węglowymi, centralne ogrzewanie w nowo zaadaptowanym budynku sprzyjało utrzymywaniu czystości. Znacznie zmienił się wystrój i wyposażenie domu. Zacieśniła się również współpraca ze szkołą podstawową dzięki sąsiedzkiemu położeniu placówek.
Wszyscy wychowankowie w latach siedemdziesiątych mieli już możliwość ukończenia szkół zawodowych, średnich i podejmowania nauki na uczelniach wyższych.
IV dziesięciolecie (1980-1990)
W latach osiemdziesiątych sytuacja finansowa domu dziecka zaczyna się polepszać. Poszerzają się kontakty z opiekuńczymi zakładami pracy, pozyskujemy sponsorów, którzy chętnie wspomagają naszą placówkę.
Jedną z pierwszych firm wspierającą dom dziecka był "Bistyp" z siedzibą w Warszawie. Firma dostarczała sprzęt sportowy, fotograficzny naszym wychowankom. Organizowała również wycieczki do stolicy.
Nasz dom wspomagał w latach osiemdziesiątych Rejon Budowy Dróg i Mostów w Bielsku Podlaskim.
Już od trzydziestu lat opiekuje się nami Zrzeszenie Handlu Prywatnego i Usług w Białymstoku. Między pracownikami Zrzeszenia, a dziećmi z domu dziecka zawiązywały się przyjaźnie.
Podobnie długo wspomaga nas Bank Gospodarki Żywnościowej w Białymstoku. Dzięki niemu nie brakuje naszym wychowankom przyborów szkolnych, sprzętu audiowizualnego, słodyczy. Bank fundował również książeczki mieszkaniowe.
Dzięki wspierającym nas instytucjom bogatsze obchodziliśmy i obchodzimy święta. Szczególnie uroczyście świętujemy Boże Narodzenie i Dzień Dziecka. Prezenty dostarczają dużo radości naszym
V dziesięciolecie (1990-2000)
|
Dom dziecka ściśle związał się z Białowieżą i jej społecznością. Nasi wychowankowie wspólnie z wychowawcami organizowali mieszkańcom Białowieży uroczystości i imprezy artystyczne, z okazji Dnia Kobiet, Dnia Matki. Dużą atrakcją były Artystyczne Spotkania Dzieci z Domów Dziecka.
Wychowankowie chętnie brali udział w akcjach społecznych, na przykład w sprzątaniu świata.
W latach dziewięćdziesiątych odbyło się wiele ciekawych wycieczek, nie tylko wakacyjnych. Niektórzy wychowankowie mieli szansę wyjechać w piękną podróż do Holandii.
Dzięki inicjatywie wychowawczyni pani Barbary Nowackiej w domu dziecka powstał zespół taneczny „Małolaty”. Dziewczęta chętnie angażowały się w taniec, a zespół odnosił duże sukcesy w konkursach i zapraszany był w wiele miejsc. „Małolaty” uświetniały wiele uroczystości nie tylko w placówce, a również na terenie Białowieży i okolic.
Nieustannie działają w naszym domu koła zainteresowań. Dzieci i młodzież chętnie gotują, uprawiają sport. Niektórzy wykazują zdolności plastyczne. Nad ich rozwojem w tej dziedzinie czuwa pani Krystyna Dackiewicz i pani Agnieszka Langwińska.
Funkcję dyrektora w latach dziewięćdziesiątych pełnili pani Danuta Bujczyk i pan Roman Szpakowicz, który jest dyrektorem do dziś.
Członkowie Stałego Zespołu ds. Okresowej Oceny Sytuacji Dziecka w roku 2009:
Roman Szpakowicz- dyrektor.
Lucyna Antczak- wychowawca.
Joanna Charkiewicz- pedagog.
Alina Czurak- wychowawca.
Krystyna Dackiewicz- wychowawca.
Mateusz Gutowski- wychowawca.
Agnieszka Langwińska- terapeuta.
Walenty Leoniuk- pracownik socjalny.
Anna Mieczejko- wychowawca.
Iwona Onopiuk- wychowawca.
Ewa Surel- wychowawca.
Mirosława Wołkowycka- wychowawca.
(oprac. Dagmara Widanow)