W pierwszych dniach kampanii wrześniowej na terenie Hajnówki niemieckie lotnictwo zbombardowało składnicę uzbrojenia oraz oraz tereny stacji kolejowej.Podczas bombardowania zginęli polscy żołnierze: Bolesław Soból i Stanisław Wiszniewski.
Grób żołnierzy Bolesława Sobola i Stanisława Wiszniewskiego na cmentarzu katolickim
w Hajnówce (2009r.)
|
10 września
11 września
Stacjonujący w okolicy Hajnówki oddzia obrony przeciwlotniczej, zestrzelił 2 samoloty Luftwaffe.
13 września
Pierwsze oddziały niemieckie podeszły pod Hajnówkę.Odparła je kompania zwiadu ubezpieczająca załadowanie 3 DP. Starcia z oddziałami niemieckimi trwały kilka dni.
16 września
We wsi Lipiny zatrzymuje się 3 Pułk Strzelców Konnych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego. Od zachodniego krańca Hajnówki pułk osłania oddział rtm. Mieczysława Pająka. Linia obrony ciągnęła się od ul.Targowej (Wierobieja) do dzielnicy Placówka (ok.1 km). W osłonie brały udział załogi trzech ciężkich karabinów maszynowych dowodzonych przez kaprali Bolesława Bierwiaczonka, Adama Gryko i Kazimierza Ładę oraz działka p.panc dowodzonego przez kpr. Rydzewskiego oraz strzelcy konni.
17 września
Wczesnym ranem czołgi i piechota III Korpusu Pancernego przypuścili szturm na umocnienia wojska polskiego. Na ul. Lipowej kpr. B. Bierwiaczonek z załogą działka p.panc. zniszczył dwa czołgi niemieckie.Następne dwa na skrzyżowaniu ulic Lipowej i St. Batorego. Kapral Bierwiaczonek zostaje ciężko ranny. Strzelcy konni wycofali się z dzielnicy Placówka w kierunku wsi Lipiny. Niemcy zajęli Hajnówkę i rozpoczęli ostrzał artyleryjski miejsca postoju 3 Pułku Strzelców Konnych w Lipinach. (oprac. i zdjęcia Krzysztof Parzych)